SELFLOVE nie przychodzi łatwo. Trzeba ją zaprosić, czasem wielokrotnie, później dać sobie trochę czasu i ćwiczyć, ćwiczyć, ćwiczyć. To, co? Może warto zacząć dziś?
Wyjątkowość to klucz
Czy wiesz, że masz w sobie piękno? Jesteś unikalny i absolutnie wyjątkowy. Na pewno często w to wątpisz, krytykujesz się za drobne błędy lub porażki, podcinasz skrzydła. A przecież powinieneś traktować siebie, jak najlepszego przyjaciela – z troską, empatią i podziwem dla własnej siły. Jeśli jest Ci trudno ułożyć w głowie listę powodów, dla których powinieneś czuć się świetnie we własnej skórze i być dumny ze swoich osiągnieć, zacznij od trzech najważniejszych rzeczy. Dostrzeż w sobie trzy cechy wyglądu i trzy cechy charakteru, które uważasz za najlepsze, najbardziej interesujące i najbardziej godne podkreślenia. Napisz je i naucz się na pamięć. To nie takie proste prawda? Jeśli jednak dasz radę, zrób kolejny krok i rozwijaj w sobie właśnie to, co ci się najbardziej podoba, co najbardziej lubisz i uważasz za wyróżniające. Z czasem zobaczysz, że do tych trzech wyjątkowych cech, dołączą inne, wcale nie mniej istotne. Zaczniesz tworzyć opowieść o sobie, opartą na miłości. Nie ustawaj w ćwiczeniach nad swoją unikalnością, a dostrzeżesz ją w oczach innych.
Trudna sztuka samowybaczenia
Może to trudne do uwierzenia, ale nasze reakcje na popełniony błąd, są pamiętane lepiej i dłużej niż sam błąd. Dlatego daj sobie przestrzeń i możliwość do popełniania błędów i posiadania wad. Błąd i porażka to naturalne konsekwencje naszych działań, one się po prostu zdarzają. Ważne są jednak nasze reakcje i umiejętność radzenia sobie i naprawiania tego, co się nie udało. To właśnie ten etap jest cenny i dostrzegany! Gdy popełnisz błąd, okaż sobie wyrozumiałość i cierpliwość, daj czas by najgorsze emocje opadły, uspokój bieg myśli. Zaknebluj wewnętrznego krytyka, bo nikt tak jak on, nie potrafi się pastwić, obwiniać, zmieniać drobnych potknięć w wielkie dramaty, wymyślać najgorszych cech, przywoływać zdarzenia z przeszłości, by zwiększyć rozmiary tragedii. Pomyśl co powiedziałbyś innej osobie, która popełniła ten sam błąd? Na pewno znalazłoby się kilka rozwiązań i wyjść z sytuacji, prawda? Skup się więc i wymyśl je dla siebie. Jak najlepszy przyjaciel motywuj do działania i kibicuj sobie w walce z trudnościami. A nade wszystko – wybacz sobie. Jest takie afrykańskie przysłowie „Jeśli nie masz wroga wewnątrz, ten zewnętrzny nie jest w stanie cię skrzywdzić.”
Nagradzanie i docenianie
Spędzasz ze sobą bardzo dużo czasu. Ze swoim ciałem, umysłem i myślami w głowie. Zadbaj o to, by był to miły czas, a myśli jak najbardziej kolorowe. Nagradzaj się za sukcesy, ciesz drobiazgami. Dostrzegaj w ludziach dobre cechy i doceniaj miłe gesty. Staraj się ćwiczyć cierpliwość i uprzejmość nie tylko dla innych, lecz przede wszystkim dla siebie. Dzięki temu poczujesz w sobie wdzięczność i życzliwość, zamiast frustracji lub zazdrości. Kup sobie książkę i czytaj ją w promieniach słońca. Ciesz się kąpielą w pachnącej pianie. Idź na lody. Poświęć chwilę i poobserwuj ptaki w parku, zrób to, co lubisz, doceń momenty, które spędzasz ze sobą. Jeśli tego potrzebujesz i jesteś zagubiony – wyjedź w nieznane miejsce, by się odnaleźć. Nagradzaj się każdego dnia, by móc się w sobie zakochać.
Akceptowanie procesu zmian
Nigdy nie przestaniesz szukać rozwiązań na siebie. Tak naprawdę „bycie sobą” nie jest momentem, a procesem. Twoja osobowość, to kim jesteś i kim się stajesz, jest dynamiczna. To, że dziś czujesz się świetnie z tym, kim jesteś, wcale nie oznacza, że to koniec rozwoju i zmian. Już za tydzień, za miesiąc, czy rok będzie Ci się wydawało, że tamten moment, to była jedynie próba generalna przed tym, co dzieje się z tobą właśnie teraz, w tym nowym czasie. Zmieniasz się – poglądy, ludzi wokół, przyjaciół, pracę, miejsce, w którym mieszkasz. Zmieniasz swoje potrzeby. To niezwykła podróż i tylko jej zrozumienie i akceptacja, zapewnią ci możliwość prawdziwej miłości do siebie. Niedopuszczanie do siebie świadomości zmian lub odebranie sobie prawa do nich, blokują cię na SELFLOVE.
Zdrowy dystans i asertywność
Każdy człowiek ma swoje opinie na większość tematów i jest gotów dawać cenne rady. Pomyśl ile to opinii i ile dobrych rad. Nie jesteś w stanie ich wszystkich wysłuchać i zrozumieć. Nie możesz też skorzystać ze wszystkich rad, choćby były absolutnie najlepsze. Miłość do siebie zacznij więc od selekcji rad i opinii. Odrzuć te, których nie chcesz słuchać. Pozbądź się tych złych, niesprawiedliwych lub krzywdzących. Nie odpowiadaj na pytania, które sprawiają, że czujesz się niekomfortowo. Naprawdę nie musisz tego robić! Zbuduj w sobie dystans i mów jasno, jeśli słyszysz coś, z czym się nie zgadzasz. Nie masz na to odwagi? Tak jak wiele innych rzeczy, także tę odwagę można w sobie wyćwiczyć. Odważ się na to!